Trochę szkoda, bo jednak czekałam na tę ocenę, żeby poznać Twoją opinię, Mademoiselle, niezależnie od tego, jak długa i wyczerpująca byłaby ta ocena, ale skoro tak wolisz, to proszę bardzo. Szkoda tylko. Pozdrawiam
Żenada. Blogi, które czekają na ocene miesiącami zostają odrzucone, bo oceniające nie ruszyły wcześniej tyłka. Na dodatek zasłaniacie się jakimś głupim regulaminem. Co to jest? Konstytucja? Olałyście ludzi, bardzo nie ładnie.
Cześć, wszystkim. :) Widzę, że ostatnio trochę się tutaj pusto zrobiło... Same odmowy, ostatnia ocena z sierpnia. Myślałyście może nad całkowitym zamknięciem ocenialni? Szczerze mówiąc, nie widzę sensu jej ciągnięcia. Domyślam się, co możecie czuć. Sama, zanim odeszłam, nie mogłam się na to zdobyć, ale w końcu zdałam sobie sprawę, że jest parę spraw w życiu, które trzeba zamknąć. Nie powinnam się wtrącać, w końcu co mogę wiedzieć o aktualnym stanie OL, ale widzę, co się dzieje. OL się wypaliło - chociaż to trzeba przyznać. Naprawdę przeogromnie cieszę się, że próbujecie powstrzymać OL przed końcem, ale nie lepiej oficjalnie odejść? Przemyślcie to sobie. Poprę Was w każdej sprawie. :) Cieplutko, Ew
Nie sądziłam, że to powiem, ale czy nie lepiej przeczyścić kolejki? No i zastanowić się nad zamknięciem działalności ocenialni. Po czystkach blogów będzie tyle co nic - każda oceniająca spiełaby się, by ocenić ten 1-2 blogi i droga wolna. Jakoś ładnie by się to zakończyło, a nie tak jak teraz ;)
Trochę szkoda, bo jednak czekałam na tę ocenę, żeby poznać Twoją opinię, Mademoiselle, niezależnie od tego, jak długa i wyczerpująca byłaby ta ocena, ale skoro tak wolisz, to proszę bardzo. Szkoda tylko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie czułabym się dobrze, gdybym wystawiła kolejny świstek, z którego nic dobrego byś nie wyniosła.
UsuńNic dziwnego, że kończycie żywota OL, skoro nie ma tu nic innego, tylko odmowy.
OdpowiedzUsuńKończymy żywota = czyścimy kolejki. Blog niespełniający kryteriów = odmowa. Faktycznie nie ma w tym nic dziwnego :)
UsuńŻenada. Blogi, które czekają na ocene miesiącami zostają odrzucone, bo oceniające nie ruszyły wcześniej tyłka. Na dodatek zasłaniacie się jakimś głupim regulaminem. Co to jest? Konstytucja? Olałyście ludzi, bardzo nie ładnie.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCześć, wszystkim. :)
UsuńWidzę, że ostatnio trochę się tutaj pusto zrobiło... Same odmowy, ostatnia ocena z sierpnia. Myślałyście może nad całkowitym zamknięciem ocenialni? Szczerze mówiąc, nie widzę sensu jej ciągnięcia. Domyślam się, co możecie czuć. Sama, zanim odeszłam, nie mogłam się na to zdobyć, ale w końcu zdałam sobie sprawę, że jest parę spraw w życiu, które trzeba zamknąć. Nie powinnam się wtrącać, w końcu co mogę wiedzieć o aktualnym stanie OL, ale widzę, co się dzieje. OL się wypaliło - chociaż to trzeba przyznać.
Naprawdę przeogromnie cieszę się, że próbujecie powstrzymać OL przed końcem, ale nie lepiej oficjalnie odejść?
Przemyślcie to sobie. Poprę Was w każdej sprawie. :)
Cieplutko,
Ew
Nie sądziłam, że to powiem, ale czy nie lepiej przeczyścić kolejki? No i zastanowić się nad zamknięciem działalności ocenialni. Po czystkach blogów będzie tyle co nic - każda oceniająca spiełaby się, by ocenić ten 1-2 blogi i droga wolna. Jakoś ładnie by się to zakończyło, a nie tak jak teraz ;)
OdpowiedzUsuń